Dziś przypada 80. rocznica Rzezi Wołyńskiej oraz tragicznej Krwawej Niedzieli. W związku z powyższym pod pomnikiem w Lesku, upamiętniającym poległych i pomordowanych w walkach z OUN-UPA w latach 1944-1947 wiązanki kwiatów złożyli z ramienia Powiatu Leskiego- Starosta Andrzej Olesiuk i Wicestarosta Janusz Haftek oraz przedstawiciele Powiatowej Policji w lesku - zastępca komendanta powiatowego komisarz Paweł Rysz oraz asp.szt. Katarzyna Fechner. Znicze pamięci złożyli też reprezentanci Związku Żołnierzy WOP- koło im. Weteranów i Pionierów Ziemi Leskiej: Bronisław Bober i Mikołaj Dominik.
11 i 12 lipca 1943 r. UPA dokonała skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. W sumie w latach 1943-45 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. Polaków, zamordowanych przez oddziały Ukraińskiej Armii Powstańczej.
… „ 11 lipca 1943 roku sześcioletnia Teodora Zgliniecka pojechała do kościoła w Kisielinie z tatą, dziadkiem i babcią. Mama została w domu z jej młodszym rodzeństwem. Nagle rozległ się straszliwy huk. Ukraińscy nacjonaliści z wrzaskiem wtargnęli do świątyni. Zaczęli strzelać do ludzi z broni palnej, zobaczyłam wzniesione do ciosów siekiery. Wybuchł straszny popłoch, tłum zafalował. Ludzie w desperackiej próbie ratowania życia zaczęli się przepychać i tratować. Krzyczeli w przerażeniu. Banderowcy doskakiwali do nich - rąbali, cięli, strzelali z bliskiej odległości. Na posadzkę zaczęli padać pierwsi zabici i ranni. Na ściany kościoła bryzgała krew - wspomina Teodora.
Ona przeżyła, bo wraz z grupą Polaków ukryła się na strychu kościoła. Tam odnalazła ją babcia. Nie przeżył jej tata ani dziadek. Byłam świadkiem masakry i heroicznej obrony kościoła w Kisielinie 11 lipca 1943 roku. Jednego z najbardziej dramatycznych epizodów wołyńskiej krwawej niedzieli - powie po latach Teodora.” …
Źródło: interia.pl, https://wydarzenia.interia.pl/.../news-kobiety-ktore... stan na 11.07.2023 r.